Chciałam podzielić się z Wami ciekawą refleksją na temat nieprzemyślanego opowiadania usłyszanych historii. Należy ona do cyklu powiastek filozoficznych, a jej centralnym elementem są… trzy sitka Sokratesa. Tak, takie sitka do przesiewania piasku albo innych substancji. Niby banalne, a jednak… Komu z nas nie zdarzyło się (zapewne wiele razy) podzielić się z innymi „interesującymi” epizodami z życia znanych (albo nie) nam osób? No właśnie 🙂 . Ale sitka Sokratesa? Zapraszam do lektury, jestem pewna, że i Was urzeknie przesłanie tego apologu

Wizyta u Sokratesa

Pewnego dnia odwiedził Sokratesa człowiek, który koniecznie chciał mu opowiedzieć o zachowaniu swojego przyjaciela. Filozof powstrzymał go i zapytał, czy przesiał to, czym tak bardzo pragnął się z nim podzielić przez trzy sitka. (Słynne trzy sitka Sokratesa.) Zdziwiony pytaniem, człowiek poprosił o wyjaśnienia. Zanim zaczniemy cokolwiek opowiadać, należy poddać o „testowi” trzech sitek.

sitka Sokratesa

Trzy sitka Sokratesa

Sokrates wskazał mu trzy sitka, które miał na myśli.

  • Sitko prawdy – czy to chcemy przekazać jest prawda? Czy sprawdziliśmy to?
  • Sitko dobra – czy to, o czym chcemy opowiedzieć, jest dobre? Czy przyniesie pozytywny efekt?
  • Sitko użyteczności – czy to, czy pragniemy się podzielić, na coś się przyda drugiej osobie?

Rada filozofa

Na trzy pytania Sokratesa człowiek odpowiedział przecząco. Nie był pewien, czy wydarzenie było prawdziwe, bo usłyszał je od kogoś innego. Najwyraźniej nie zapowiadało ono nic dobrego i podzielenie się nim z Sokratesem na nic by się nie zdało. Filozof poradził mu, żeby nie tylko o tym nie opowiadał, ale żeby sam o tym zapomniał. Skoro nie było to ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne…

Mowa jest srebrem…

Powiastka o trzech sitkach Sokratesa jest niezwykle aktualna, i chyba zawsze będzie. Jak często mamy ochotę opowiedzenia o czymś, co nas zaskoczyło, zbulwersowało, oburzyło? Najczęściej robimy to, żeby sobie ulżyć, wyrazić emocje, albo po prostu zainteresować kogoś własną osobą. To bardzo ludzkie, nie zawsze pożyteczne, często przepełnione negatywną energią… „Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.” Trzy sitka Sokratesa mogą okazać się przydatne, kiedy następnym razem będziemy się wahali przed powtórzeniem usłyszanej gdzieś historii. Bo plotki robią więcej złego niż dobrego, ale o tym chyba nie trzeba nikogo zapewniać, prawda?

Co myślcie o trzech sitkach Sokratesa? I o morale historii? Czy znacie takie sytuacje z własnego doświadczenia? Podzielcie się z nami Waszymi refleksjami na ten temat, w komentarzach pod tekstem.